David Byrne, znany przede wszystkim jako lider kultowego Talking Heads, ale także twórca uznanej wytwórni muzycznej Luaka Bop, fotograf, reżyser, autor i wreszcie działający z sukcesami artysta solowy. Ostatnimi czasy związany z teatrem, choćby za sprawą wystawianego w Nowym Jorku przedstawienia „Joan of Arc: Into the Fire”, teatralnej wiwisekcji historycznej bohaterki. Z teatrem Byrne ma zresztą do czynienia od ponad trzech dekad, kiedy to skomponował muzykę do przedstawienia baletowego. Później przyszły kolejne współprace, w tym m.in. z Fatboy Slimem przy disco-operze „Here Lies Love” opowiadającej o życiu Imeldy Marcos, kontrowersyjnej pierwszej damy z Filipin. Współpraca to zresztą słowo klucz w wypadku Byrne’a. Jego najsłynniejszym towarzyszem muzycznych podróży był Brian Eno, z którym stworzyli dwa albumy - wydany w 1981 „My Life in The Bush of Ghost” i „Everything That Happens Will Happen Today” z 2008 roku. Oba uznane za wielkie wydarzenia. Byrne odnalazł także wspólny język z St. Vincent, czego efektem stała się płyta „Love This Giant”. Fani elektroniki kojarzą zapewne głos Byrne’a z house’owego hymnu „Lazy” duetu X-Press 2, a ci bardziej nastawieni na alternatywę mogli usłyszeć go w nagraniach Arcade Fire i Anny Calvi. Wszystkich połączyła natomiast twórczość Talking Heads, na czele których Byrne stał od 1975 do 1991 roku. Zespół będący najważniejszym przedstawicielem nowojorskiej nowej fali wydał 8 albumów, z czego każdy zapisał się w historii muzyki. Stacje radiowe po dziś dzień prezentują nieśmiertelne utwory Headsów – „Burning Down The House”, „Psycho Killer” czy „Once in a Liftime”, bo David Byrne od dawna wie jak działa muzyka. Napisał na ten temat nawet książkę!